Amelia is 2 months old! Amelia ma 2 miesiące!

We are not quite sure when it happened but it’s a fact – our daughter is two months old. The past 61 days have been a blessing. Amelia is wonderful and she develops so fast! It’s quite amazing, to be honest. Below you can find a short video I recorded this morning with our daughter telling us her stories. She’s talkative – definitely takes after her mother 😉

Noe jesteśmy do końca pewni, kiedy to się stało, ale fakt jest faktem, że nasza córeczka ma już dwa miesiące. Te 61 dni to czyste błogosławieństwo. Nie możemy wyjść z podziwu, jak cudowna jest Amelka i jak szybko się rozwija! Poniżej znajdziecie krótki filmik, który nagrałam dziś rano – Amelka opowiada na nim jakieś swoje historie. Niezła z niej gaduła – zdecydowanie ma to po mamie 😉

I am one month old! Mam miesiąc!

Choć trudno nam w to uwierzyć, panna Amelka ma już miesiąc, a tak dokładniej 5 tygodni i jeden dzień. Musimy przyznać, że jest cudowna, szczególnie w nocy, kiedy śpi. A śpi po pięć, sześć, a nawet osiem godzin, co – jak pewnie się domyślacie – szczególnie uwielbia Agnieszka, bo przynajmniej może się wyspać. A jak wiadomo, wyspana mama to zadowolona mama 🙂 Wczoraj Amelka odwiedziła pracę Agnieszki, a potem także Tima. Nasłuchała się ochów i achów na swój temat (w pełni zasłużonych). Wreszcie mamy też jej PESEL. Teraz tylko paszport i można ruszać w świat! Ach, i jeszcze jedno: zanim Amelka skończyła miesiąc, przekroczyła magiczną wagę 4 kg. Jesteśmy z niej naprawdę dumni 🙂

Z nieco innej beczki: od niemal miesiąca mieszkamy w domu pod Warszawą. Tim dojeżdża do pracy pociągiem (i wcale na to nie narzeka), a ja staram się wychodzić na spacery po zielonej okolicy, o ile tylko pogoda na to pozwala. Obydwoje, a właściwie wszyscy jesteśmy naprawdę zadowoleni z przeprowadzki. Najbardziej pewnie Spok, bo wreszcie może biegać do woli. Tyle od nas. A co u Was?

Hard as it is for us to believe, Amelia is already a month old. 5 weeks and a day to be more precise. We have to say she’s wonderful. Especially at nights, when she sleeps. And she sleeps for five, six, sometimes even eight hours, which – as you may guess – Agnieszka in particular adores because at least she gets to have some decent sleep. And everyone knows that a rested mummy is a happy mummy 🙂 Yesterday Amelka visited Agnieszka’s workplace, and then Tim’s as well. She listened to all the (very well deserved) awwwws. And finally we have her PESEL, too (PESEL is a unique identification number here in PL). Now just to get her passport and world, here we come! Oh, and one more thing: before Amelia turned a month old she crossed the magical bridge of weighing  over 4 kg. We truly are very proud of her 🙂

In other news: we have been living in a house outside of Warsaw for almost a month now. Tim catches a train to work (and does not complain about it), and I try to go for walks in the green neighbourhood as often as the weather is good enough. We both, or actually all of us are really happy to have moved. Spok most of all, I guess, as he gets to run around as much as he wishes. Anyway, so that’s our news. How have you been?

Amelia

 

Amelia Agnieszka

Jak pewnie większość z Was już wie, 1 maja o 11:55 świat stał się nagle nieco lepszym, piękniejszym miejscem. Bo właśnie wtedy na świat przyszła nasza prześliczna córeczka, Amelia. Sama sprawa jej narodzin nie była łatwa, ale nie warto tego wspominać. Warto natomiast wspomnieć, że mierzyła 56 cm i ważyła 3700g. Od niedzielnego wieczora jesteśmy już w komplecie w domu – na razie jeszcze w Warszawie. Malutka przed kilkunastoma minutami skończyła tydzień – uczciła ten ważny moment… chrapnięciem 😉 My, rodzice, jesteśmy wniebowzięci, choć też nieziemsko zmęczeni, ale początki bywają trudne, a dla takiego Skarbu warto tracić sen. No bo czyż nie jest po prostu idealna?

As most of you have probably heard by now, on May 1st at 11:55 am (Polish time) the world suddenly became a slightly better, slightly more beautiful place. Because that was the moment our beautiful baby girl, Amelia, was born. The whole birthing process was not all that simple but there’s no point going back there. It is worth mentioning, however, that she was 56 cm long and weighed 3700g (8 pounds 2.5 ounces). As of Sunday night we’re finally all at home – in Warsaw for now. The wee little girl turned one week old some twenty or so minutes ago and she celebrated the big moment with… a tiny snore 😉 Us, the parents, are in heaven, and out of this world tired, but hey, the beginning is usually hard and losing sleep for our little precious Girl is a small price to pay. Well, isn’t she just perfect?

2013-05-06 06.51.07

official announcement

Seeing as the big day is getting closer, we believe it’s high time to announce it to the whole wide world. Yes, we are fine. Yes, we are buying a house (expect some photos soon…ish). And yes, we are pregnant. Our first child is due May 4 and as long as it actually is a girl, her name will be Amelia Agnieszka Barnett.

Ponieważ wielki dzień zbliża się coraz większymi krokami, stwierdziliśmy, że najwyższy czas ogłosić to oficjalnie. Tak, mamy się dobrze. Tak, kupujemy dom (zdjęć spodziewajcie się wkrótce… albo nieco później). I tak, jesteśmy w ciąży. Nasze pierwsze dziecko pojawi się na świecie w okolicach 4 maja i o ile faktycznie jest dziewczynką, będzie się nazywało Amelia Agnieszka Barnett.

Bobo Amelia

Photo Gallery

Hello All,

Tim has finally set up a photo gallery for our photos. We still need to say who took each of the photos, but now it should be easier for you to find the photos that you are looking for.

Enjoy 🙂

Timowi wreszcie udało się przygotować galerię naszych zdjęć. Nadal musimy podpisać autorów każdego z nich, ale i tak już teraz powinno być Wam nieco łatwiej znaleźć zdjęcia, których szukacie.

Miłego oglądania 🙂

Zdjęcia/Photos

Drodzy.
Ponieważ wszystko idzie nam znacznie wolniej niż początkowo zakładaliśmy… dzisiaj pod wpływem poczucia winy i impulsu zrobiłam dla Was pokaz slajdów z użyciem miniaturek od naszych kochanych fotografek – Ani i Marysi. Mam nadzieję, że będzie się Wam podobało. Po więcej zdjęć/zdjęcia w pełnej rozdzielczości zgłaszajcie się mejlowo lub w komentarzach.
Ściskamy Was serdecznie. A+T

Dear all.
Since everything is taking much more time than we expected… well, today out of guilt or impulse I’ve prepared a slideshow using some photos from our great photographers – Ania and Marysia. I hope you like it. For more photos or bigger photos please e-mail us or leave a comment under this post.
Warm hugs. A+T

P.S. Nadal czekamy na Wasze zdjęcia… / We are still looking forward to receiving photos from you…

Dzień dobry / Good Day

Kiedyś na pewno ulepszymy tę stronę 🙂 Dajcie nam jednak trochę czasu…

One day we will make this site look nice 🙂 Just give us some time, please…

Currently we are working on organizing our life again after the BIG day. It is taking a while but is a lot of fun, too. First of all, thank you all so very much for being there with us. We were delighted to see so many of you at the wedding and hope you had at least as much fun as we did at the reception.

Obecnie pracujemy nad powrotem do normalnego życia po WIELKIM dniu. Trochę to trwa, ale i dostarcza sporo radości. Po pierwsze chcemy Wam wszystkim bardzo serdecznie podziękować za to, że byliście z nami tego dnia. Cudownie było Was zobaczyć na ślubie, mamy też nadzieję, że bawiliście się przynajmniej tak dobrze jak my w trakcie wesela.

Thank you greatly for the gifts, too. The books and CD’s are now nicely sitting on our shelves, reminding us of your presence and generosity. However, not all of them are signed so we’re not sure whom to thank for which ones… If you know you have not signed your gift, please do contact us.

Ogromnie dziękujemy też za prezenty. Książki i płyty siedzą już sobie radośnie na półkach, przypominając nam o Waszej obecności i hojności. Niestety, nie we wszystkich znalazły się dedykacje, więc  nie jesteśmy do końca pewni, komu za co dziękować… Jeśli więc nie wpisaliście się, prosimy, dajcie nam znać.

Będziemy wdzięczni, jeśli podzielicie się swoimi zdjęciami z naszego ślubu. Można je załadować korzystając z instrukcji. We will be very grateful if you share your photos taken on our wedding day with us. Please upload your photos of our wedding here using these instructions.